@Williams Przekonałeś mnie

#47
Przełom stycznia i lutego to czas wytężonej pracy dla studentów (sesja i te sprawy). Czasu było niedużo, udało się głównie wybrać na pojedyncze polowania na demony, więc nic szczególnego.

Poziomy 203-207 Poziom 204 zagubił się w akcji, ale były dwa awanse na 203 i 205 poziom, więc się wyrówna z nawiązką]:>





Łupy Jeszcze dłużny byłem zaległe bossy no i dwa królewskie hełmy. Po za tym, demony, demony, demony... zdarzyły się też wyjątki, takie jak quary, czy Roshamuul, no i poczciwe Talahu
To co wyprawiają demony jest niemożliwe, chodzi mi o liczbę tarczy mistrza myśli, których mam 16, czyli dwa razy więcej (!) niż demonicznych tarczy. Przy obecnej liczbie zabitych demonów, daje to wynik 1 na ~76 demonów













Bonusik Shielding


Mam nadzieję, że w nadchodzącym miesiącu - lutym, będzie troszkę więcej czasu na gry, chciałbym dobić do około 2000 demonów, innych celów sobie nie stawiam, do następnego :>!

no wreszcie
co do wstępu to bardziej by pasowało (sesja i poprawy )

oczywiście ssy jak zawsze na wysokim poziomie

#48

Witajcie ponownie, luty w kalendarzu, a za oknem - kwiecień (jak mawia przysłowie: kwiecień plecień to przeplata, trochę zimy, trochę lata). Sesja za mną, trochę więcej czasu miałem na grę, ale tak się złożyło, że naszedł mnie hype na paladyna, no i niestety druid trochę na tym stracił. Jednakże dalej walczę z demonami, czego efekty po raz kolejny w postaci zdjęć.

Poziomy 208-210 Zdarzył mi się zgon na 209 poziomie. Chciałem porobić trochę punktów na Oramond ale niestety potwory mi nie pozwoliły - zejście do kanałów zakończyło się trapem a w efekcie śmiercią. W ten sposób obraziłem się czasowo na to najmłodsze tibijskie miasto i powróciłem do demonów/quarek.



Poziom magiczny wreszcie 81



Łupy. W końcu quary nie skąpiły hełmów. Udało się na jednym huncie zloocić aż dwa, dotychczas jedyne (poza tymi, które zdobyłem dawno dawno temu, podczas wykonywania tasków). Wyrmy też w porządku, muszę się jeszcze tu pilnować, bo starsze wyrmy potrafią nieźle przywalić (o czym kiedyś się przekonałem, spływając praktycznie na raz )




No i Tym razem popisowy numer , których spadły aż 4 pary. Tradycyjnie nie zabrakło , a ponadto spadł pierwszy




Warto w tym momencie wspomnieć, że liczba złotych nogawic zrównała się z demonicznymi tarczami, a mmski daleko z przodu,

Osiągnięcie. Uzależniony od mikstur!

To tyle, życzcie mi wytrwałości w dalszym zabijaniu demonów, póki co, stan na dziś to 1574 zabite demony. Piona!

Jak zwykle super skriny!
Niezły fart z mastermind shieldami Post wyżej też ładne triple z bossa serpenów Ci poleciało

Powodzenia

#49
Witajcie ponownie! Trochę mnie nie było, ale wszystko jest po coś. Przez cały czas mojej nieobecności zagrywałem się w HOTS'a. Niestety mam już taką przypadłość, że gram w jedną grę na raz, więc siłą rzeczy Tibia zeszła na dalszy plan. Niestety jednak nie da się zapomnieć o naszej Tibijce, więc mój powrót był kwestią czasu. Mam teraz ogromną chęć do gry, o czym się w sumie sami zaraz przekonacie, bo dzisiejsza porcja zdjęć będzie dość sporawa, zapraszam zatem!

Poziomy 211-216
Trochę zaległych, ale też kilka wbiłem teraz, szło mi to bardzo sprawnie i przyjemnie, a to najważniejsze



82 poziom magiczny
Tuż po wyjściu z Talahu


Łupy.
Jak już byłem FACCem, przeszedłem się dwa razy na Warlocki. Mega klimatyczne miejsce, które według mnie skrywa jeszcze jakieś tajemnice... A efekty tych wypraw, bardzo na plus ! Moje pierwsze dwa rotsy na druidzie spadły praktycznie jeden po drugim


Jaskinia quar na Liberty Bay to dla mnie jedna z lepszy miejscówek wprowadzonych w zeszłorocznym letnim updacie. Bardzo fajne doświadczenie na godzinę, a do tego masa cennych przedmiotów. Wciąż czekam na swoją pierwszą wielką krewetę


Tutaj już zaczynam kombinować z Tibialyzerem. Dla mnie, jako miłośnika łupów i jego statystyk, jest to mega pomocny programik, a do tego w świetle prawa legalny
To miejsce również cenię sobie ze względu na ciekawy exp. Z łupem różnie, loteryjnie rzekłbym, ale taki już urok tych różowych jaszczurek.

Dokańczałem zimowy task na meduzy/wężowe twory. Oto efekty dwóch wypadów

Tutaj coś mnie podkusiło, aby wybrać się na behemoty. Wziąłem na nie task, zapuściłem się wgłąb dżungli i dotarłem na zakazane tereny, gdzie polowałem na te ogromne potwory. Tylko jedne buty, ale za to popis trofeów, spadły mi aż trzy podczas wykonywania tego taska, jest ok!


Task
O demonach również nie zapomniałem, mój ostatni report donosił, że z mojej ręki padło przeszło 1570 demonów. Na dziś dzień stan ten wynosi około 2150
A tutaj standardowo, najwięcej , potem długo długo nic i reszta rarów




@edit edit edit edit! Zapomniałem o najważniejszym!
Trzecie MPA - demon numer 1757


To chyba tyle na teraz, przed nami weekend podwójnego expa. Niestety nie będzie mi dane dużo pograć ze względu na dodatkową pracę, ale może uda się osiągnąć 220 poziom... Po weekendzie wyruszam na zasłużony tygodniowy odpoczynek razem ze znajomymi, mam nadzieję, że to będzie świetny czas, a potem... a potem Tibia pozdrawiam!

Bardzo fajnie to wygląda - spore postępy i dobre looty. Szkoda, że expiąc na warlockach nie spotkałeś Zarabustora. Mało kto może się pochwalić spotkaniem z nim.

I mało kto może się pochwalić jakimkolwiek lootem z niego dzięki

#50

Aktualnie dużo się działo w moim życiu prywatnym, stąd kolejna niewymuszona przerwa w grze, na dniach kupuję kolejny PACC, a póki co zaległe screeny

Poziomy 217-224

Trochę przyexpiłem w lipcu bo miałem chyba z 2 dni vouchera, które wypadło spalić, oto efekty :>

Przydarzyły sie 3 zgony
- pierwszy podczas afk, kiedy to zostałem zgładzony przez okrutnego quare constrictora
- drugi i trzeci to jakaś buła podczas bicia behemotów, z tym że ta druga była z mojej winy bo wpadłem między 5 behe









Łupy
Standardowo trochę demonów, wyrmów, behemotów i Grimvale. Ponadto wybrałem się na małpy celem zdobycia 40 kawałków futra, zajęło mi to nie cały dzień, więc dość szybko.

Niestety nie posiadam żadnych zdjęć rzadszych łupów z demonów, ale za to udało mi się pokazać loot z najnowszych 400stu

Task na behe

400 Demonów

Grimvale

Wyrmy

Małpy


Oczywiście zdobyte ape fury to początek mojej przygody z Summoner addonem. Chciałbym jak najwięcej przedmiotów zdobyć samodzielnie, stąd rozłożę to sobie w czasie i będę wykonywał podczas przerw w polowaniach, pozdrawiam!

Tak jest zdecydowanie najciekawiej! Powodzenia

#51

Ten czas leci tak niesamowicie szybko...
Minął rok od ostatniej aktualizacji mojego tematu, to całkiem sporo
Letnia aktualizacja przyciągnęła moją uwagę, stąd jestem ponownie, kolejna dawka (już nie tak spektakularnych <póki co> zdjęć!

Poziomy 225-240. Większość wbita jeszcze w sierpniu zeszłego roku. Męczyłem behemoty niemiłosiernie, padło ich jakoś przeszło 4000 .








Łupy. Jak mówiłem, połowa behemotów wybita w sierpniu to była moja sprawka . Dodatkowo trochę wyrmów, meduz i wężowych tworów na Goromie oraz wyrmy.















Demony. Dawno ich nie biłem. Zachowałem skrina z tibialyzera. Całkiem okazale

Stan na chwilę obecną

3157/6666

Demony numer 2422, 2453, 2611 to od tamtej pory moje szczęśliwe liczby


Osiągnięcia. Skórkowania


To chyba tyle. wracam mam nadzieję, że szybciej niż za rok . 5!

Ciekawy, fajnie prowadzony temat

#52

Poziomy 241-242-241
Tuż po awansie na 242 poziom spłynąłem na elder wyrmie, potem jeszcze raz padłem gdzieś na hellspawnach podczas wieczorka lagów, szybkie dwa poziomy w plecy :X




Łupy.
Tutaj dużo nowości, bo bawiłem się preyami. Jedne były bardziej ciekawe, inne niezupełnie, koniec końców wybrałem się m.in. na dworce aby zapolować na , dalej biłem krystaliczne pająki dla oraz trochę aby przyprofitować, bo ceny itemów do mounta były dość zachęcające dla porównania zdjęcia z tasków, ostatnie natomiast to rzeczone polowanie z preyem na łup 9/10 z zabitą tą samą ilością stamporów. Jest różnica



Jeśliby założyć ceny marketowe (nóżki i rogi po ponad 3k na rynku) to wyklaruje się całkiem dobry profit.











Demon task.
Zrobiłem jeden hunt, obecnie brakuje 100 demonów do połowy taska


Mam nadzieję że szybko odrobię stracony poziom, oraz trafię na jakieś ciekawe preye, z którymi będę mógł się z Wami podzielić, piona!

Czekam na więcej! Temat bardzo mi się podoba, bardzo motywujesz do gry

#53

Pomyślałem, że fajnie będzie pokazać kilka wypadów z mojej głównej postaci. Większość to preye 10/10 z łupu na jakieś potworki, zapraszam do oglądania

#1. Prey na musiałem podzielić na dwie części - goromę i Banutę. Zdecydowanie odpowiada mi ta pierwsza, szczególnie, kiedy jest wolna (co jest niebywałą rzadkością). Od czasów summonów można tu kręcić super exp i bardzo ładny łup




#2. Prey na , na które wybrałem się pierw na Yalahar (zabiłem z 11 i stwiedziłem, że lecę na Goromę - opłaciło się!)



#3. Prey na . Szkoda, że miejscówka na Port Hope/Cyclopolis jest zbyt mała, bardzo lubię te potwory, co widać szczególnie na druidzie



#4. Jedne z moich ulubionych, prey na razy dwa.




#5. tutaj bez preya, ale ostatnio bardzo mi się tu spodobało, ponadto od przeszło roku task na smoczki blokuje mi jeden slot.



#6. . Miejscówka na Oramond to również mój konik, tylko kiedy wpada na nie prey, pędzę do tej jaskini. Prowadze również projekt 100 z hydr, obecnie zabite jakieś 1600, a hełmów bodajże 11.



Mam nadzieję, że spodoba się Wam ten skromny wpis, na obecną chwilę skupiam się na grze paladynem, przynosi mi ona najwięcej frajdy, niewątpliwie to zasługa letniego Update'a. Pozdrawiam

Nagraj jakiś filmik z expa rp na Goromie! Gratulacje.

Bardzo lubię ten temat, estetycznie prowadzony i, co najważniejsze, ciekawy, w porównaniu do innych badziewnych pseudotematów ze zdjęciami. Powodzenia.